Polecamy

W tym temacie polecamy dobre płyty, które słyszelismy i chcemy sie podzielic opinia na ich temat. Nie piszcie tylko tytułu i wykonawcy ale napiszcie tez pare słów o samej płycie.

Ok, to ja moze zacznę

Sethian - Into The Silence

Sethian jest własciwie nie zespołem ale projektem. Wydali do tej pory tylko jedną płyte na której mozemy uszłyszec min Wilske (Fintroll) Jukke Nevalainena czy Toumasa Holopainiena (Nightwish) Nie znam się za bardzo na stylach muzycznych ale z tego co wyczytałem jest to progresive metal z duza iloscia melodi.
Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] mozna dowidzieć sie wiecej o zespole i sciagnac pare kawałków. Polecam Smile

No to ja mogę polecić płytke zespołu Secret Sphere - A Time Never Come materiał naprawde ciekwy, niezła porcja muzyki, można sie najeść do syta. Z ciekawszych utworów to mogę zaproponować "Under the Flag of Mary Read" melodyjny refrenik i milion riffów, wspaniałe bębny... "Lady Of Silence" równie ciekawy z dobrym wokalem i ładnymi łaczeniemi delikatnych klawiszy z ostrym brzmieniem metalowym... Polecam

Pozdrawiam

Napewno poleciłabym płyte Charona - "Downhearted". Chociaz myśle, że to bardziej spodoba się fanom dośc melancholijnego grania. Bo można powiedzieć, że Charon gra coś podobnego do gotyku. Bardzo pieknym utworem jest "Sorrowsong". Wolna, spokojna ballada... w wykonaniu damsko-męskim. Smile

Ją polecam szczególnie.

A ja wam polecam interaktywne radio >>> [link widoczny dla zalogowanych]
Dobiera utwory na podstawie wypisanych przez was kluczowych wykonawców. Ciekawy projekt, dzięki któremu można poznać sporo ciekawych zespołów.

Ostatnio katuję SODOM - świetny zespół dla miłośników thrashu.

album HEADSPACE kapela PULSE ULTRA

Grają taki hard-core, ale łagodniejszy, ciężko mi to opisać, bo nie słyszałem jeszcze takich brzmień. Wokal jest powiedział bym taki grunge'owy może... Jest to pierwszy album tej amerykańskiej grupy i polecam jeśli ktoś szuka czegoś oryginalnego i na "doła Cool

"

Ps. Ich utworek Build You Cages jest w Need For Speed: Hot Pursuit 2

Ostatnio mam nawrót i odkurzam stare płytki i kasety...

In Flames - "The Jester Race". Trudno powiedzieć co to za gatunek. Na pewno bardzo specyficzny. Bardzo ciekawy wokal - krzyk+growl, tak bym to określiła... a razem brzmi zaskakująco i wykopnie!

Moonspell - zespół tak naprawdę jednego albumu, ale za to wielkiego! "Wolfheart" to dziś już klasyka. Ale ja się chwyciłam "Irreligious" - album nieco słabszy, ale również miło się go słucha. Swego czasu zespół został potwornie zbesztany za syntetyczne wstawki....

Children of Bodom - zespół jak dobry nóż, tnie ostro i równo! Very Happy

Nie każdy rodzaj growlu lubię, ale właśnie taki mi odpowiada. Alexi jest przy tym bardzo zręcznym gitarzystą.

Jeśli mogę coś polecić, to na pewno będzie to dobra muzyka instrumentalna. Zwłaszcza gitarzyści.

Na pierwszy plan wysuwa się, rzecz jasna, Mike Oldfield, ale jego doskonale wszyscy znacie (jesli nie, zapytajacie o tego pana swoich rodziców. Jeżeli byli klimaciarzami, na pewno będą mieli na jego temat dużo do powiedzenia).
Niesamowite wrażenie robi Steve Vai. Podsunął mi to przyjaciel i na początku ani mnie to ziębiło, ani grzało, ale po kilkakrotnym przesłuchaniu trzeba przyznać, że jest to ktoś, kto ma klasę i styl. Wypada polecić albumy "7th songs" i "Real - Illusion - Reflection".
Trzecim gitarzystą wartym skosztowania będzie zdecydowanie Joe Satriani.

A teraz najlepszy punkt programu: KTO ROBI NAJLEPSZE INSTRUMENTALE? NO JASNE, ŻE KITARO!
Używa nie tylko gitary. Jest to raczej coś na kształt muzyki elektronicznej, pewnego rodzaju anime. Jego olbrzymia dyskografia to basen możliwie najbardziej wysmakowanych, uduchowionych dźwięków. Polecam bezwzględnie.

Przechodząc do mnie poważnych pozycji, można jeszcze wymienić Dargaard (fajny gotyk z wysokim kobiecym wokalem), niepokonaną Apocalypitkę ( pomysł grzania ciężkiego metalu na wiolonczelach tylko z pozoru nie wydaje się być dobrym pomysłem). Schandmaul - niemicki folk.

To raczej wszystko. Jak mi się coś przypomji, to dopiszę.

nobuo uematsu i inni kompozytorzy do jRPGow <LOL> oczywiscie on z jego finalowymi pozycjami na czele...

Hmm... Teraz cos dla tych, ktorzy gustuja także w muzyce punk i rocku. Kapela Goo Goo Dolls. Zespoł może sie pochwalić naprawde wieloma świetnymi kompozycjami. Muzyka z "Miasta Aniolół" została stworzona właśnie przez Dollsów. Z ballad polecam "Name" - bardzo nastrojowa kompozycja a z nieco szybszych kawałkow - "Hate This Place", "Slide" i "Broadway". Niektóre z utworów sa jeszcze wykonywane przez Robiego, ktory początkowo śpiewal w zespole, poźniej jego role przejął Johnny. Smile

Coś bym musiał polecić: Primal Fear - Seven Seals. Choć myslę, że wszyscy znają, to jednak może się ktoś "nieuświadomiony" trafić. Jest to rewelacja tego roku. Dotychczas PF byli postrzegani jako udana kopia Dyniek, a teraz nowym albumem pokazali, że stać ich na wiele. Utwory są powerowe i klimatyczne jednocześnie. Sami muzycy przyznają, że to taki lekki ukłon stronę gothic metalu. (Czy ja wiem?)
Najlepszym kawałkiem jest zdecydowanie tytułowe "Seven Seals"! To trzeba usłyszeć!!

Gość

Polecam Timeless Miracle - Into the Enchanted Chamber. Powali was ta muzyk. Czuc ducha Rhapsody i szwedzki folklor Wink

Gość

Polecam Celtic Frost - "Morbid Tales", wali odorem niemytych garów lepiej niż radziecka stołówa. W obliczu "Morbid Tales" każdy ministrant ginie po dziesięciu sekundach, zakonnica po pięciu.

Hmmm, czasem lubię sobie CF posłuchać, ale jakoś smrodu niemytych garów nie czuję Wink

<mod postów z tematu o playlistach>
BULLET FOR MY VALENTINE
za mocny zespol.... taki emo-metalcore, i to, ze graja na dropped D wcale nei ujmuje im na technice gry, jedynie wzbogaca mozliwosci brzmienia! do tego te riffy(ktore dla zespolu byly podstawa, z zalozenia mialy byc charakterystyczne i...genialne Very Happy

do tego ten wokal...wogole caloksztalt, kompozycje...wymiekam...)
podsumowujac: rockowa muzyka o metalowym brzmieniu, bardzo melodyjna, zaawansowana technicznie(dla tych, ktorzy przywiazuja do tego wage), chwytliwe polaczenie cieplego rocku z ostrym metalem..naprawde warto posluchac!
dla ludzi uprzedzonych tym, ze wczesneij padlo slowo emo: to NIE jest kolejny cukierkowy zespol pokroju tokio hotel. sprawdz - nie pozalujesz Wink

no to teraz kilka linkow na youtube, jakby ktos jednak sie zainteresowal..

All these things I hate (revolve around me) - moja ulubiona ich piosenka...
Suffocating under words of sorrow
Four words to choke upon
Hand of blood
Hand of blood (2)
Cries in vain
Cries in vain (2)
No control (1)
no control (2)
Just another star
Split you out

juz dzisiaj jest to najbardziej znany brytyjski zespol obok funeral for a friend, dragonforce i coheed and cambria, sposrod tych, ktorym udalo sie wyrwac z undergroundu...i bedzie o nim jeszcze glosno! Very Happy

----------
...oraz...
----------

LAMB OF GOD
dla odmiany troche amerkanskiego death metalu - nie przepadam za deathem, ale ten zespol ma w sobie to cos Very Happy

swietna muzyka, klimat, najlepiej brzmiacy growling, jaki w zyciu slyszalem, ogolnie rewelacja! i nie robia z siebie czekos takiego jak np behemoth(bo to podobno tez death..chociaz to, co ja slyszalem, IMO brzmialo jak black), maja porzadny (w sumie blizszy wspolczesnym konwencjom,a nie przebieranki) image, co moim zdaniem poglebia psychodeliczny klimat - taki maly kontrast, efekt o wiele lepszy, niz gdyby mieli udawac jechane w dupsko, rzygajace demony. tematyka rowniez nie jest o tym, jak ukrzyzowac szatana, tylko ciezkie teksty z socjologicznym przeslaniem i sybmoliczne teledyski...
teraz kilka teledyskow na youtube:

Ruin - to trzeba zobaczyc! Twisted Evil

11th Hour
Laid to Rest
As the Palaces Burn
Now You've Got Something to Die For
Black Label