Płyty... CD-R(W)

Dyskutujemy już o płytkach różnych wykonawców, to możnaby się zająć płytkami różnych producentów Very Happy

Ja przy wyborze cd-r kieruje się...wyglądem płyty. Nie dlatego, że nie mam pojęcia o komputerach i sprzęcie, lecz przekonałem się że do kosza może trafić zarówno TDK, jak i Hawk. Tak więc obecnie nagrywam na Frogach (co za żabka) oraz Supratecach (chyba najładniejsza płyta jaką widziałem).
Gdy trzeba jednak nagrać płytkę i wydrukować okładkę, to nie uznaję kompromisów: EMTEC, Verbatim i TDK. Jeszcze kiedyś w Niemczech kupiłem Platinum. Cena niska (0.39 Euro), w grubym opakowaniu. I do tego tłoczenie Rittek, czyli obok Hitachi/Maxwell najlepsze.

Ja uzywam głównie TDK i Verbatim choć ze wzgledu na to, ze nie mam własnej nagrywarki nagrywam mało.

Ja ostatnio znalazłem w sklepie takie ładne płytki, które są robione na wzór winyli... b.mi sie podobają i dlatego je biore Razz

A tak najczęściej to nagrywam na: Esperanza, Platinum i Verbatim.

Patrząc na moje płytki mogę powiedzić że między innymi używam: Media-Techa, Datexa, Hyundaia, Eigena, Hawka, Azula, Froga, Minta, Akossa, Suprateca- to z tych starszych, a ostatnio jeszcze i.recorda i Milleniuma

Uf, trochę tego jest. Generalnie nie patrzę, na co nagrywam :].

Tylko i wyłącznie Verbatim, każde moje anime jest nagrane na Verbatimach lub Platinumach (jedno na EMTecach). Ładnie też wyglądają Samsungi (te z niebieskim ludzikiem sprzedawane w cake'ach po 10szt), chociaż marker sie na nich rozmazuje jak sie podpisuje zaraz po wypaleniu.[/i]

A właśnie mam pytanko... Czy w ogóle jest jakaś różnica między tymi wszystkimi płytkami produkowanymi teraz? Oprócz tego, że jest full różnych firm... Ja myśle, że nie...

jest roznica w jakosci wykonania i materialu,te tanie plytki po 50gr po ok roku sa nieczytelne dla wielu driveow w kompach, a o radiach juz wogole nie wspolne. po postu...nie wiem jak to ujac......tak jak po ok roku na paragonie znika tekst tak informacje na takim cd niby zostana,ale przy probie odczytania komp moze sie zwiesic,a jak nie to BLAD ODCZYTU DANYCH CRC i to jest norma.. kiedys koles mial wazne dane na takiej plytce i je w ten sposob stracil, to myslal ze sie powiesi:D(byly mu potrzebne i zawalil wazna sprawe przez to,juz nie pamietam dokladnie co), no coz,od tej pory obaj nie ryzykujemy tylko siedzimy generalnie na etmecach,verbtaimach,tdk itd.....nie sa jakies wcale takie drogie,zeby nie dalo sie na nich pozyc i nie niszczeja tak jak ten tani szmelc,trzaa je niezle porysowac zeby uszkodzic na nich dane;) sa oczywiscie jeszcze drozsze rozne i trwalsze i odporniejsze na zarysowania CD jak np te czarne jak na playstation....ale to juz ekstrawagancja:)

Wiadomo że tdk, czy emtec jest lepsze od hawka czy froga, ale czasem może się zdarzyć błąd też na lepszej płytce. Ostatnio smażyłem coś na ostatniej płytce z pudełka verbatimów i w 26% nero wyświetliło: Błąd zapisu. Płyte wywaliłem, nagrałem na supratecu i sie udało

Przecież mi chodziło o zapis danych, a nie jakieś piraty!!
A co do nero to mam wersję 5.5. w stacjonarnym, a 6.0 w laptopie.

Ja wiem, że jestem kobietą... czy to dlatego marka płyty przy nagrywaniu jest mi obojętna? (byle nagrywarka ją czytała, bo ma fazy i nie przyjmuje wszystkich)

Czepiasz się! Pisząc dane miałem na myśli txt, doc, jpg i wszystko, co nie ma postaci audio/video.
A do mp3 to mamy osobną pozycję do wyboru w programie nero.