Porady medyczne :P

tak jak obiecałam Razz

.

No więc pierwsza porada idzie do Ivanhoe: na gardło dobre są surowe jajka (mogą być pod postacią kogel-mogel (to się odmienia?), lub jak tam chcesz. Faktycznie są dobre na zdarte struny głosowe.
Po winie (odrobinie, rzecz jasna!) głos się pogłębia i zyskuje bardzo przyjemną barwę.

Zdrówka życzę! Wink

aha: stanowczo odradzam picie kawy przed śpiewaniem! (lubi się przypominać Neutral

), woda mineralna - tylko niegazowana.

Ja wysiadam Razz

Co za temaaat!!
Więc tak, porady co do ulepszenia głosu nie przydadzą sie aż tak bardzo, gdyż gram wprawdzie na kilku instrumentach, ale nie śpiewam.
U mnie przeziębienia/grypy trwają 10 dni, natomiast gdy idę z tym do lekarza, to też 10 dni (serio), więc zazwyczaj stosuję metody domowe, do których chyba dodam ten kogel-mogel. Dzięki, Kati!

Nie ma sprawy. Wink

Trochę śpiewam i szlag mnie trafia, jak chcę coś ładnie, czysto wyciągnąć a rzęzę jak stary gaźnik... Wink

No ja choruję (jak już wogóle) to średnio ze 3 dni.
A jak coś już bierze, to szykuję potężny kubeł (zwany nocnikiem) mocnej herbaty z miodem i cytryną i jest ok. Smile

Albo czasem mleko z miodem. Czosnek.
Albo "bomba": sok z 1 pomarańczy, 1 cytryny, 1 grejpfruta. Very Happy

trzeba mieć ślinianki ze stali, żeby to przełknąć Wink

A co stosujecie na ładne pióra? Wink

Niezły temat Wink

hehe, fajny temat. Narazie nic wam nie poradze Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

niewiem jak wam, ale po przeczytaniu tego artykułu jakoś przeszła mi ochota na mleko Confused

dla mnie i tak mleko pozostaje drugim obok piwa ulubionym napojem Smile

takie pierdoly ze sie nie da... Ty w to wierzysz?? Laughing

wysypka haha. Oije codziennie mleko i nigdy w zyciu nic se nie zlamalem, nie skrecilem i nie narzekam.

Dużej różnicy mi to nie robi - mleka i tak nie piję Razz

ale beton przeczytalem naglowek,pierwszy akapit, kilka wytluszczonych tekstow i co stwierdzam? BZDURA. daj sobie spokoj z takimi pierdolami czarna propaganda ktos komus podpadl to zaczal gadac mu na przkor a jakis dziennikarzyna chcial byc kontrowersyjny i to opublikowal. zalosne

mam nadzieje ze ten dzienikarz tego nieprzeczyta bo sie powiesi <lol2> Razz

O rany, ale ktoś se wymyślił.... Rolling Eyes

Najbardziej podoba mi się stwierdzenie o tym, że picie mleka od krowy przez człowieka jest patologią. Laughing

Jedenie jaj też? No bo przecież to nie są nasze jaja... Rolling Eyes

. O, albo, że "krowa może się zabrudzić". Laughing

..."gdyby Polska nie była krajem rolniczym". Ta, nie ma to jak zdrowe środowiska industrialne.
Nie chce mi się wszystkich kwiatków tutaj wypunktowywać, podsumowując: bzdury, bzdury.