Wycieszacz!

No i bardzo dobrze, bawcie się na mieście i na koncertach, ale wpadnijcie też czasem wycieszyć się na forum Wink

W sumie ja też nie narzekam, jak tak dalej pójdzie to może nawet uda mi się znaleźć trochę wolnego czasu w wakacje Cool

I wreszcie jechać na koncert..eeee..jakiś Wink

A dziś byłam na świetnym meczu, nazbierałam autografów i życzę sobie równie przyjemnej niedzieli Smile

@Ivanhoe - a jesteś ze Śląska? Wybacz, ze tak pytam, ale dość długo byłam tu nieobecna i jeszcze nie wszystkich znam Wink

Byłam na imprezie z okazji 15-lecia bractwa, do którego kiedyś należałam. Smile

Bardzo miło było zobaczyć tylu starych znajomych, odświeżyć kontakty. No i impreza bardzo fajna. Tak fajna, że w nocy śnił mi się ciąg dalszy. Very Happy

Wiem, że jestem ciekawska... ale Kati, proszę, napisz coś więcej o tym bractwie Smile

Sama kiedyś chciałam się zapisać, uwielbiam takie klimaty, ale wiadomo...brak czasu...poza tym w Wawie jest chyba tylko bractwo związane z Powstaniem Warszawskim czy coś takiego Cool

BTW - pare razy projektowalam suknie dla bractwa z Będzina i chętnie zajęłabym się tym zawodowo Very Happy

No, ale to trochę nie pasuje ekonomiście Wink

@Ivanhoe - widzę, że sprzed ów monitor pewnie się znajduje na jakimś bardziej konkretnym Śląsku...Dolnym czy Górnym? Wink

rozumiem że chodzi o bractwa rycerskie?

bo jeśli tak to w warszawie jest co najmniej kilka..

Ja przynajmniej miałam na myśli rycerskie Wink

Ale z Warszawy nie znam żadnego, a już na pewno nie z mojego miasteczka Wink

No, i nareszcie jest tu ktoś ze stolicy!!! Hurra, już nie czuję się taka samotna Laughing

Moje bractwo jest właśnie z Warszawy. Smile

Trochę "wypadłam z obiegu" dlatego, że trochę mam daleko. Bractwo, jak pisałam istnieje już 15 lat i jest bodajże ostatnim niekapitularnym bractwem rycerskim, które w dodatku powróciło do tradycji najemnej kompanii. Nazywa się [link widoczny dla zalogowanych].
Nie opowiadaj, że nie pasuje ekonomiście Razz

- w bractwach spotykają się ludzie z przeróżnych "bajek". To właśnie łączy ludzi, którzy normalnie nawet by się nie spotkali.

Z wycieszacza robi się karcza, ale co tam, nikt nie pilnuje Wink

Do bractwa chciałam się zapisać już dawnoooo, ale ciągle brakowało mi czasu, a teraz wydaje mi się, że jestem już trochę...eee...za stara Cool

Wiem, że to trochę głupi argument, ale niestety nie posiadam znajomych, ktorzy mieliby podobne do moich zainteresowania, więc w ogóle wszyscy dziwnie na mnie patrzą Razz

Nawet nie chodzi o to, że nie pasuje ekonomiście...poważny ekonomista nie chodzi na egzamin w skórzanych spodniach Laughing

(wyobrażacie sobie Balcerowicza? Wink

), ale czasami wydaje mi się, że jestem już wystarczająco dziwna Cool

@Tzeentch - jak to jesteś tutaj cały czas, jak Cię nie było! I byłam pewna, że nie ma nikogo z mojej okolicy Confused

że nie chciało mi się pisać nie znaczy że mnie tu nie było Very Happy

Ach rozumiem, Wielki Brat czuwa? Wink

A wolno spytać, z której części Kaczej Stolicy jesteś ? Very Happy

te..sio do karczmy! Wink

Sio? To chyba na kury się tak mówi Laughing

A miało być na temat - cieszę się, bo wreszcie spadł deszcz:D Ale znowu wyszło słońce i pewnie do 30st. jednak dojedziemy Confused