Visions Of Europe (live)

A tak swoją drogą, które wersje piosenek wam się podobają bardziej, te studyjne czy koncertowe?
Mi np bardzo przypadło do gustu wykonanie live takich utworów, jak: Season of Change, Visions, Black Diamond, Will The Sun Rise czy Distant Skies. Nie mówiąc już o Forever.

Wszystkie jakie słyszałam w wersji live nabierają nowego życia.
Jest jednak coś wyjątkowego w "Season Of Change" - na żywca jest tak nieprawdopodobnie przejmująca, że zapiera dech. Coś niesamowitego.
Kiedy byłam na ich koncercie po raz pierwszy, zagrali SoC i w pewnym momencie wypuścili taka piankę, jakby sztuczny śnieg... wrażenie było oszałamiające, ludzie [srodzy metalowcy przecież... Wink

] bawili się jak dzieci, śmiali się, chwytali płatki w dłonie... Widok naprawdę egzotyczny. Wink

Ja zdecycowanie wolę kawałki z Episode w wersji LIVE, ponieważ wcześniej poznałem ten album niż studyjny wyżej wymieniony.
Mogły by być jeszcze jakieś kawałki z pierwszych płyt. Ale wybredny jestem. Hehe

Z wcześniejszych płyt brakuje mi Out of the Shadows. Nie wiem również, dlaczego pominięto SOS przy doborze utworów. Może to była ich głębsza koncepcja Wink

Ale fakt faktem, album udany pod każdym względem.

Bo to w końcu jest "Visions Of Europe" czyli koncert(y) z trasy Visions, a widocznie nowych kawałków nie mieli jeszcze na glanc dopracowanych. A jeśli chodzi o utwory z pierwszych 3 płyt to fakt - kilka mogłoby się znaleść. Ale nie narzekajmy - to jest apogeum Stratovariusa.

W sumie nie obraziłbym się, jakby wydali nową koncertówkę, z kawałkami z większej ilości płyt. Jedyny warunek to żeby była chociaż w połowie tak niesamowita, jak Visions of Europe.