Slayer

Wysłany: Czw 22:26, 16 Mar 2006 Temat postu: Slayer

Do założenia tego tematu skłoniły mnie dwie przyczyny.

1. SLAYER - wiecznie żywa legenda thrash metalu, jedna z moich ulubionych kapel. Jak nie zachwycać się wspaniałą współpracą duetu gitarowego King/Hanneman oraz perfekcyjną grą najlepszego perkusisty wszechczasów – Dave’a Lombardo?
Swoją przygodę z zespołem rozpoczynałem od płyty South Of Heaven. Album jest całkowicie odmienna od poprzednika - Reign In Blood – bardziej mroczny, wolniejszy oraz bardziej melodyjny. Kompozycje stały się bardziej przemyślane; nie ma nigdzie niekontrolowanego chaosu, bezładu; wszystkie riffy oraz solówki zostały doskonale dopasowane do rewelacyjnej gry Dave'a Lombardo - nie ma na tej płycie żadnego niepotrzebnego dźwięku. Dzieło sztuki!!
2. Drugim powodem jest chęć przedstawienia Wam mojego dzieła: nowej polskiej strony o zespole! Serwis został stworzony przez fanów i właśnie dla takowych też jest przeznaczony. Nie ma graficznych fajerwerków, są za to liczne fachowe informacje, które mogą się każdemu przydać. Adres strony to: [link widoczny dla zalogowanych]
Ponadto mamy na naszej stronie także forum, na które serdecznie zapraszam. Jeżeli chcesz podyskutować na różne tematy muzyczne, fachowo i rzeczowo to forum slayersite będzie czymś dla Ciebie!
Administratorem forum jestem ja, więc o porządek i odpowiedni poziom dyskusji nie ma obawy! Adres forum: www.slayersite.fora.pl

Wysłany: Czw 23:34, 16 Mar 2006 Temat postu:

thrash metal ale do czasu. mam jakis ich kawalek nagrany do filmu chyba dracula 2000 to z thrashem to juz nic nie ma wspolnego, ale wszystkie inne ich piosenk jakie mami (wyraznie z wczesniejszego okresu zespolu) to owszem one sa bardzo thrashowe Very Happy

wizerunek przegrany - barbarzyncy (ale tymm pogladem to mnie koles zarazil ktory ich bardzo ie lubi). jedyne piosenki ktore mi sie naprawde podobaja to chyba south of heaven i death skin mask (czy cos w ten desen) ogolnie niby fajni ale ja wole muzyke ktora niekoniecznie na tempie polega - a thrash ktory jest powolny przestaje byc thrashem..(mam tu akurat metallice na mysli) ogolnie do slayera nic takiego nie mam ale to nie do konca moj klimat:P jeszcze pare fajnych kawalkow sie znajdzie ale nie chce mi sie szukac tytulow, ze sluchu bym poznal o ktore chodzi;p

Wysłany: Pią 16:57, 17 Mar 2006 Temat postu:

kvlt. Najbardziej lubie ich debiut. Show no mercy jest moim ulubionym ich albumem. Szybkosc, ciezar i wirtuozeria. Zajebisty zespol

18 grudnia, nakładem poznańskiego wydawnictwa Kagra, ukaże się pierwsza na świecie biografia Slayera zatytułowana "„Bez litości. Prawdziwa historia zespołu Slayer”". Autorem jest Jarek Szubrycht (złonek zespołu Lux Occulta), dziennikarz publikujący m.in. w portalu Onet.pl, „Przekroju” i magazynie „Mystic Art”.

Chyba se kupie ta ksiazka. Bedzie lektura na czas swiateczny Smile

W takim razie: [link widoczny dla zalogowanych]
oraz: [link widoczny dla zalogowanych]
Cena ta sama ale na Mysticu są ponadto płyty Wink