Znaleziono 44 wyników

To jest Twoje zdanie. Ale autor może mieć coś innego na myśli. Nie sugeruje się niczego, jeśli nie ma się takiego zdania.

Zwróć uwagę na to, co ja zestawiam. Ja wiem, że Sonata przy Marduku jest niczym pierdnięcie w trąbkę, ale nie o to chodzi. Kapele powerowe też mogą(o dziwo)mieć kopa. Zestawiam kopa Sonaty(uderzenie m ...

Kiedyś moja mama weszła do pokoju, jak słuchałem TSA. Mama ich bardzo lubi, a Piekarczyk czasami wchodzi naprawdę na wysokie rejestry. Zapytałem żartobliwie, czy go za jaja ściskają. Mama się uśmiała ...

Owszem. Powiedziałaś co wiedziałaś i pisanie tego znów nic nie da. Chyba, że kolega Tyrael postanowi to wydrukowac i powiesić nad łóżkiem.

Przepraszam bardzo, co w tym smiesznego? Jestem zatem śmieszny?

Pisząc, że Szwedzi mają NIECO inny styl pokazałaś, że nie znasz Marduka. Marduk, to szwedzka horda blackowa. Niczym Ci to nie uwłacza.

Zapytacie, czemu zatem przyrównuję Sonate do Marduka. NIe zes ...

Po prostu mi sie znudzila. Wciąż to samo. Ten sam cukierkowy klimat, jednostajny styl śpiewu, solówki ciekawe, ale do perfekcji im daleko(wiem, Jani jest młody, ale zawsze). Poza tym w zetknięciu z Ma ...

Widzę, żę kolega mnie nie zna. Kiedyś poznasz. Może.

No a ja go nie trawię. I niczego nie pier......

Nowe pojecie. Geniusz szybkości. DObre. Zawsze myślałem, że można być demonem szybkości.

Jeszcze czego. Nie przekonasz mnie, że to nie bluźnierstwo.

Wirtuozerię masz u Yngwiego Malmsteena.

U Malmsteena też. Ale Yngwie nie był nigdy geniuszem, powiedzmy sobie to szczerze.

Że niby Li jest? A to dobre.

MIeszanie poweru i deathu zakrawa na bluźnierstwo.

Wirtuozerię masz u Yngwiego Malmsteena. Li mu do pięt nie dorasta.

No to nieziemskie popisy, czy wirtuozeria? To nie są synonimy.